Posty

Wyświetlanie postów z maja 2, 2011

natchnienie w kolorze blue ....

Obraz
a na razie eksperymentuje... i jak to z eksperymentami bywa .... jedne się udają a inne nie ...

i po tryptyku ...

Obraz
zaszalałam i kupilam az trzy rodzaje serwetek ... wydalam cala kase, ktora zarobilam .... i mialam potem poczucie winy... ale juz mi przeszlo :) strasznie sie ciesze z nowego nabytku .... wraca chec do pracy i pomysly na prace... chce zrobic jeszcze jeden ogromny sloj na grzyby dla kogos kto namietnie zbiera grzyby ... nie potrfie zdecydowac, ktory wzor wybrac ? wszystkie sa piekne ...

tryptyk na zamowienie ...

Obraz
jej jak to powaznie brzmi ... tak ... zbyt powaznie ... spanikowałam, przyznaje sie bez bicia ... wena w jedniej chwili uleciala .... i zamiast kilku dni prace trwaly kilka tygodni... jestem zla na siebie za te przejmowanie sie ... nie umiem spokojnie podejsc do tak prostej sprawy ... a może to normalne... to moje pierwsze zamówienie... gosi bardzo sie podobaly te rzeczy ... ale ja nie potrafię uwierzyć, ze umiem coś zrobić dobrze ... przecież wszystko zawsze partole ...